Mam jasne włosy i ciemne czoło
Wilgotne palce i suche usta
We mnie jest hałas a cisza w koło
Która mnie tylko po uszach muska
Wilgotne palce i suche usta
We mnie jest hałas a cisza w koło
Która mnie tylko po uszach muska
W żyłach mi dudni i mam brak czucia
Mrowią mnie stopy choć stoję w miejscu
Głowa paruje jak piec – od psucia
Truciznę sącząc przy drżącym sercu
Mrowią mnie stopy choć stoję w miejscu
Głowa paruje jak piec – od psucia
Truciznę sącząc przy drżącym sercu
Ruszać się mogę i nie mam duru
Cukier na równą wpisano skalę
Tylko czasami zwijam się z bólu
I lęk przed lękiem odczuwam stale
Cukier na równą wpisano skalę
Tylko czasami zwijam się z bólu
I lęk przed lękiem odczuwam stale
Nikt mnie nie kroił i nie cierpiałem
Na bronchit dżumę ani cholerę
Tylko za mocno czasem się bałem
Przestając swego być życia sterem
Na bronchit dżumę ani cholerę
Tylko za mocno czasem się bałem
Przestając swego być życia sterem
Upadam stokroć i wstaję rzadko
Pięściami waląc w zakrzepłą ziemię
Sen jest mi ojcem a cisza matką
Lecz ja kim jestem – zaiste nie wiem
Pięściami waląc w zakrzepłą ziemię
Sen jest mi ojcem a cisza matką
Lecz ja kim jestem – zaiste nie wiem
Kpinę oblekam na drżące ciało
Za ucho wkładam rubaszne kwiecie
Bo być w połowie to żyć za mało
Na mego świata zgarbionym grzbiecie
Za ucho wkładam rubaszne kwiecie
Bo być w połowie to żyć za mało
Na mego świata zgarbionym grzbiecie
Za żadnym lasem ani za wodą
Tylko w tutejszym stanąwszy rzędzie
Chciałbym raz jeszcze móc pobyć sobą
Nim świat odejdzie i lęk odejdzie
Tylko w tutejszym stanąwszy rzędzie
Chciałbym raz jeszcze móc pobyć sobą
Nim świat odejdzie i lęk odejdzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz