Michał Zabłocki: "Kiedy?"


Kiedy już wszystko się rozsypie
Cukier na stole i piasek na asfalcie
To co było pięćdziesiąt lat temu
Zmiesza się z tym co jest teraz
Wtedy z oczyma utkwionymi w sufit
Będziesz chciał złapać jakąkolwiek myśl
Jedno jedyne odrzucone słowo
Które powinno pozostać na końcu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz