Różewicz Tadeusz: "Widzę szalonych"



Widzę szalonych którzy
chodzili po morzu
wierzyli do końca
i poszli na dno

teraz jeszcze przechylają
moją łódź niepewną

odtrącam te sztywne
dłonie okrutnie żywy

odtrącam rok za rokiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz