Rafał Wojaczek: "Wierszyk Mironowi Białoszewskiemu"

Wsłuchać się do ogłuchnięcia
Wpatrzeć się do oślepnięcia
Wdyszeć się do beztchu w piersiach
Wmyśleć do unicestwienia

Ach, wykrwawić się - do Słońca!

Kochać aż do obrzydzenia


29 X 1970

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz